Spokojne górskie miasteczko przy granicy z Polską o górniczych tradycjach. Miasto usytuowane na wysokości 612 m n.p.m. bywa nazywane Wschodnią Bramą Karkonoszy. Coś w tym jest… ponieważ leży dokładnie przy wschodniej granicy Karkonoskiego Parku Narodowego.
SPIS TREŚCI:
- Mapka i PLAN
- Odrobina historii
- Plac Rychorski
- Muzeum Miejskie
- Kościół Świętej Trójcy
- Urnowy Gaj
- Restauracja Žacléřský Medvéd
- Jak tam dojechać ?
Mapka i PLAN
Miasteczko znajduje się 10 minut od polskiej granicy i głównej drogi do Lubawki. Szczegóły na końcu wpisu.
- Czas przejścia całej trasy bez przystanków to 1:25 minut
- Do tego należy doliczyć około godziny na obiad
- Doliczamy 30 minut na zwiedzenie Muzeum Miejskiego i kilka minut na obejrzenie kościoła ( jeśli traficie w godzinach nabożeństw)
- Ogólny czas 3 godziny.
- MÓJ czas 3:45 minut.
PLAN:
- Oglądamy Plac Rychorski i zabytkowe kamienice.
- Zwiedzamy Muzeum Miejskie.
- Oglądamy kościół Świętej Trójcy.
- Idziemy zobaczyć panoramę miasta z punktu widokowego na wzgórzu przy Gaju Urnowym.
- Idziemy na obiad , mijając pod drodze zabytkowe góralskie domki
Odrobina historii
Pierwsze wzmianki o mieście pochodzą z 1334 r. a jego nazwa brzmiała Bornwlos, potem Bernstads. Obecna nazwa została nadana dopiero w 1886 r. Około XII w z polecenia księcia Soblěslava wybudowano tutaj zamek dla obrony przed Polską. Ponieważ niejaki Jan Kloda wykorzystywał go do działalności zbójeckiej, najeżdżając na Śląsk, został rozebrany w 1523 r. Oczywiście zbudowano nowy zamek, który przetrwał do dziś, niestety jest w opłakanym stanie. Dodam tylko, że jest w rękach prywatnych… W XVIII w odkryto w pobliżu węgiel kamienny. Pod koniec XIX w kopalniach pracowało około 1500 górników. W 1992 r zakończono wydobycie węgla. Obecnie w jednej kopalni jest skansen górniczy. Natomiast wydobycie metodą odkrywkową prowadzone jest do dziś.

Plac Rychorski

Wycieczkę po mieście rozpoczynamy od Placu Rychorskiego. Jest to główna część miejskiej starówki. Plac i okoliczne kamienice zostały wpisane na listę zabytków.

Jest tu przepiękna barokowa kolumna maryjna z 1725 r. Jej autorem jest Jiří František Pacák – barokowy rzeźbiarz z przełomu XVII i XVIII w. Jest to kolumna morowa, czyli została ufundowana, jako wotum dziękczynne na zakończenie epidemii. Na kolumnie umiejscowiono rzeźby czterech świętych: św. Ignacego, Hieronima, Bernarda i Dominika. Natomiast szczyt wieńczy figura Najświętszej Marii Panny.

Blisko kolumny maryjnej jest fontanna z 1850 r.

W jednym rzędzie z kolumną i fontanną zobaczymy pomnik cesarza Józefa II, który stoi tu dla upamiętnienia wizyty cesarza i pomocy, jakiej udzielił mieszkańcom w czasie kryzysu 1771 r.
Nie omieszkam dodać, że nie lubię gościa. Wywarł decydujący wpływ na zwiększenie roli Austrii w I rozbiorze Polski w 1772 r !

Wokół Placu zobaczymy kilkanaście starych kamienic, w tym klasycystyczny budynek Urzędu Miejskiego z herbem miasta nad wejściem. W herbie Žacleř jest niedźwiedź i skrzyżowane młoty górnicze.

W pierwszej żółtej kamienicy istniała gospoda „U korony”. Przed podcieniami stoi figura św. Floriana, patrona strażaków, kominiarzy, piekarzy i garncarzy. Być może właśnie te zawody były uprawiane w podcieniach ? Figurę -pomnik wykonała ze swoich funduszy Kathrina Breuer w 1875 r.
Muzeum Miejskie

Kolejna ciekawa kamienica po drodze to dawny budynek sądu powiatowego, wzniesiony w latach 1912-1914. Znajduje się tu Muzeum Miejskie z prawdziwego zdarzenia i Punkt Informacji Turystycznej.

Wchodzimy na pierwsze piętro i od razu trafiamy na dobrze zaopatrzony Punkt Informacji Turystycznej.

Zakupimy tu czeskie naleweczki, miody, magnesiki, książki o regionie i całą masę darmowych folderów. Pani, która tam urzęduje dobrze mówi po Polsku i służy fachową pomocą.
Aby wejść do muzeum, które zaadoptowało cztery sąsiednie sale należy uiścić opłatę : 50 Kč (po przeliczeniu jest to około 10 zł / wrzesień 2023 r) WARTO.

Sale w muzeum są zagospodarowane tematycznie i są ściśle związane z historią miasta.

Znajdziemy tu nie tylko stare dokumenty, czy domowe sprzęty, ale i górnicze narzędzia.

poniedziałek | ZAMKNIĘTE |
wtorek-niedziela | 9.00-16.00 |

Na uwagę zasługuje przepiękna porcelana zgromadzona przez Václava Petirę, a produkowana przez fabrykę porcelany Žacleř do 1945 r. Fabryka Jaclé została założona przez Heinricha Pohla 140 lat temu. Szkoda, że pan Václav nie doczekał uroczystego otwarcia wystawy.

Wystawiony strój regionalny nosiła właścicielka z okazji różnych uroczystości do 1938 r. Po 1945 r strój nosiła jej córka.

Mówi się, że Czesi mają nietypowe poczucie humoru… Muszę przyznać, że coś w tym jest. Takiego górnika spotkałam w sali z ekspozycją górniczą 🙂 🙂 🙂
Kościół Świętej Trójcy

Kościół Świętej Trójcy wyraźnie góruje nad okolicą, więc nietrudno go znaleźć. Jest widoczny z Placu Rychorskiego i właśnie w takiej kolejności należy go zwiedzać.

Kościół obecnie przechodzi renowacje, która jest nadzorowana przez czeskie ministerstwo. Nie udało mi się zajrzeć do środka. W niedzielę o 11.00 odbywa się tu nabożeństwo, więc na pewno jest dostępny.
Kościół pw Świętej Trójcy jest barokowym kościołem powstałym w XVI w. W środku mamy plastyczną dekorację ołtarza z 1739-60 r. Jej autorem jest ten sam rzeźbiarz, który zrobił kolumnę maryjną na Placu Rychorskim – Jiří František Pacák.
Nad wejściem wyróżnia się piękny kamienny portal przedstawiający Świętą Trójcę.
Urnowy Gaj

Zostawiamy kościół za sobą i wracamy w pobliże Muzeum Miejskiego. Teraz kierujemy się w przeciwną stronę. Idziemy główną ulicą nr 300.

Po drodze mijamy dwa zabytkowe drewniane domy. Pozostałość po górskiej zabudowie miasta. Drewniane, cembrowane domy z wysokim szyldem były tu normą. Teraz jest ich zaledwie kilka.

Tuż za posterunkiem policji skręcamy w lewo a poprowadzi nas teraz szlak zielony. Droga kieruje nas asfaltem łagodnie do góry . Dochodzimy do miejsca, gdzie kończy się jezdnia a zaczyna szeroka ścieżka. Obracamy się za siebie by popatrzeć na miasto. Widok przecudny!

Idziemy wzdłuż płotu zrobionego z siatki – to Urnowy Gaj. Cmentarz jest prawie niewidoczny, więc siadamy w miejscu, gdzie są ławeczki i przepiękna panorama na Žacleř i Rýchory.

Jeszcze kawałeczek od tego pięknego miejsca jest przydrożny krzyż będący częścią Drogi Krzyżowej, więc ruszamy w tamtą stronę idąc dalej zielonym szlakiem.

Tuż za krzyżem ustawiono kolejną ławeczkę. Tym razem mamy widok na Góry Krucze.
To kolejne piękne miejsce na naszej drodze, choć historia smutna. Gdzieś tu, w pobliżu żaclerski kat wykonywał kary śmierci. Był poważany i znany a osądów dokonywała szanowna rada miasta. Skazańców chowano na pobliskim wzgórzu.
Wracamy do miasta podziwiając widoki.
Restauracja Žacléřský Medvéd


Kierujemy się wzdłuż głównej drogi nr 300. Mijamy po drodze kilka zabytkowych drewnianych domków, charakterystycznych dla miejscowej górskiej architektury.

Mijamy kolorowy budynek restauracji: Koralek. Można tu zjeść i wynająć pokój. Po drugiej stronie ulicy jest plenerowa ekspozycja geologiczna. Można się zatrzymać na chwilę i obejrzeć spore okazy skał z regionu.

Kilkaset metrów dalej jest „NASZA” restauracja. Restauracja a raczej pensjonat nazywa się Žacléřský Medvéd.

Niedźwiedź jest w herbie miasta, więc już chyba wiadomo skąd ta nazwa.

Gulasz wołowy i knedle bułczane to koszt 170 Kč (hovězí guláš s knedlíkem)

Obsługa jest uprzejma i na pewno wyjaśni co oznaczają dziwne nazwy w menu, jak np. „hranolky” (frytki). Jedzenie jest bardzo dobre i oczywiście mają tu czeskie piwko i regionalne potrawy. Na plus jest również to, że można zapłacić złotówkami a przelicznik niejednokrotnie jest korzystniejszy niż u nas w kraju. Jeszcze coś o cenach: na pewno nie zwalą was z nóg!!!
Na tym kończę zwiedzanie miasteczka. Na pewno tu jeszcze wrócę. Nie widziałam kopalni, wnętrza kościoła i jeszcze kilku miejsc. Droga powrotna: z restauracji do przystanku na Placu Rychorskim trwa 35 minut.
Jak tam dojechać ?
Miasteczko znajduje się 10 minut od polskiej granicy i głównej drogi do Lubawki. Do miejscowości Žacleř dojedziemy z:
Lubawki | w 10 minut | 10 km | trasa 300 |
Krzeszowa | w 25 minut | ok.20 km | trasa 300 |
Kudowy Zdrój | w 1 godzinę | 55 km | trasa 14 |
Polkowic | w 1:25 minut | 120 km | S3 i DK5 |
Jeśli chodzi o komunikację publiczną to:
- Jest blisko (7 minut) do wsi Královec, gdzie znajduje się stacja kolejowa i skąd odjeżdżają pociągi do Lubawki.
- Czas przejazdu z Lubawki do Královec to 6 minut.
- Spod stacji Královec do miasta Žacleř odjeżdża bus 401: 7.43 / 14.14
- Bus nr 401 jedzie z Žacleř o godzinie: 15.01 / 15.38 / 16.15 a w niedziele i święta o godzinie: 15.03 / 16.55 / 18.07 / 19.10 / 20.53
- Parking jest przy kolejce linowej. W nawigację wpisujemy : Arrakis Ski Area.
- Przystanek jest na rynku, na Placu Rychorskim.
- Dowiedziałam się również, że zaparkować można na Placu Rychorskim, po przeciwnej stronie do Urzędu Miasta.
