Wysoki Kamień nie imponuje wysokością, choć na to wskazuje jego nazwa. Nie leży w Karkonoszach, choć wchodzisz na niego ze Szklarskiej Poręby. Wejście na szczyt nie zajmie ci całego dnia, choć szlaki w Górach Izerskich są przecież długie… Tu nic nie jest takie jak się wydaje. A kiedy zajrzysz tu zimą przywita cię droga pełna białych choinek i trawy pokryte białą kołderką. Na żółtym szlaku czeka na ciebie spokojny spacer do wieży widokowej i przepyszna szarlotka w schronisku przy kominku.
SPIS TREŚCI:
- Jak tam dojechać ?
- Mapka, szlak i parking
- Żółty szlak z Zakrętu Śmierci na Wysoki Kamień
- Wysoki Kamień 1058 m – wieża i schronisko
- Powrót czerwonym i czarnym szlakiem
- Punkt widokowy przy Zakręcie Śmierci
Jak tam dojechać ?
Początek szlaku jest przy Zakręcie Śmieci a jak wiadomo to ciekawe miejsce znajduje się w Szklarskiej Porębie. Ze „Szklarskiej” wychodzą szlaki na Karkonosze i Góry Izerskie. Dojedziemy tam z:
| Kamiennej Góry | w 1:05 minut | 55 km | DK3 |
| Polkowic | w 1:35 minut | 135 km | S3 i DK3 |
| Wrocławia | w 2:05 minut | 135 km | DK5 i DK3 |
| Kalisza | w 3:20 minut | 255 km | DK25 |
Mapka, szlak i parking
SZLAK: Parking przy Zakręcie Śmierci – Czarna Góra 964 m – Wysoki Kamień 1058 m – Schronisko Wysoki Kamień – rozdroże Pod Wysokim Kamieniem – czarny szlak do Zakrętu Śmierci – parking
- Wejście na Wysoki Kamień to zaledwie 1:20 minut wg mapy
- Cała pętelka to 2:30 minut wg mapy
- MÓJ czas: 4 godziny 🙂 🙂
- Już ktoś mnie pytał dlaczego moje wycieczki są takie długie?? Więc mogę powiedzieć z całą pewnością, że mieliśmy dużo do zrobienia i kilka przerw (w tym: przerwa w schronisku na szarlotkę, dłuższy postój przy punkcie widokowym na Zakręcie Śmierci, 14 przerw na zdjęcie przy „ładnych” choinkach, turlanie w dół na ośnieżonej drodze, przerwa na zrobienie „pięciu orłów” w śniegu, stanie na rękach, leżenie pod drzewem i takie tam różne…)
Darmowy parking znajduje się przy wejściu na punkt widokowy na Zakręcie Śmierci.
Żółty szlak z Zakrętu Śmierci na Wysoki Kamień
Początek szlaku znajduje się tuż przy parkingu. Zakładamy raczki i wchodzimy w las przy tablicy informacyjnej.
Przez jakiś czas idziemy szeroką leśną dróżką. Drzewa są wysokie a śnieg jak biały puszek ugniata się pod stopami.
Po 30-u minutach pojawia się grupa skałek zwana Czarną Skałą. Część skały podparta jest kijkami. To sprawka turystów. Taki żarcik, żeby skała się nie przewróciła 🙂
Już za Czarną Skałą zmienia się otoczenie. Pojawiają się obsypane śniegiem choinki a dróżka staje się węższa. Oczywiście robimy zdjęcia przy tej… i przy tamtej choince… A każda następna wydaje się ładniejsza.
Szlak żółty zakręca w prawo i pojawia się strome podejście na Czarną Górę. To nieduży odcinek, więc szybko wchodzimy na górę.
Czarna Góra ma 864 m. To nie jest wybitna wysokość a idąc żółtym szlakiem, naprawdę trudno się zmęczyć. Przynajmniej na początku.
Robimy mnóstwo zdjęć: na siedząco, na leżąco, na stojąco…
Do rozdroża pod szczytem, gdzie łączą się szlaki na Wysoki Kamień, praktycznie nie czuć wysokości.
Wariacji śniegowych część druga. Robimy „orła”. Oj, będzie trzeba się potem wysuszyć! I tak minęło półtorej godziny śmiechu, ochów i achów w tej śniegowe krainie.
Wysoki Kamień 1058 m – wieża i schronisko
Docieramy pod szczyt. Jest wieża widokowa, a za chwilkę powinno się pojawić schronisko. Żeby je zobaczyć trzeba wspiąć się pod wieżę.
Wieża widokowa została ukończona całkiem niedawno, bo w 2023 r i jest czynna w sezonie. Wstęp na wieżę: 10 zł.
Schronisko ciągle jest w budowie. Pierwsze schronisko postawili w tym miejscu: Schaffgothschowie w 1837 r. Niestety w 1882 r spłonęło od uderzenia pioruna. Szybko je odbudowano ale po II wojnie światowej budynek zdewastowano. W 1962 r nie remontowane schronisko rozebrano. I tu zaczyna się ciekawa historia. W 1996 r gmina ogłosiła przetarg, który wygrali państwo: Gołbów ze Szklarskiej Poręby.
Teren zostaje uporządkowany, wybudowano budynek gospodarczy, poprawiono drogę dojazdową i rozpoczęto budowę nowego schroniska. Pan Paweł Gołbów buduje schronisko własnymi rękami. W 2023 r zostaje ukończona wieża widokowa.
Największy problem stanowi brak bieżącej wody i toalet. W schronisku działa bufet. Można wypić ciepłą herbatkę i spróbować domowej szarlotki. I tak w XII. 2024 r zapłacisz:
- herbata 10 zł
- kawa 12 zł
- grzaniec 18 zł
- szarlotka 15 zł
Powrót czerwonym i czarnym szlakiem
Z powodu mglistej pogody nie mamy szans na jakikolwiek widok, więc wracamy z powrotem na szlak. Trzymamy się poręczy, bo mimo raczków na nogach idzie się niepewnie.
Przez około 10 minut schodzimy dość intensywnie w dół. Czerwony szlak nie jest tak łagodny jak żółty, którym wchodziliśmy na szczyt.
Drzewka uginają się pod ciężarem śniegu, tworząc białe pergole.
Niektórzy rozleniwili się w schronisku i wolą sturlać się w dół niż przebierać nogami… To się nazywa: szczyt lenistwa 🙂
Wychodzimy na ulicę Schroniskową. To boczna droga na obrzeżach Szklarskiej Poręby. Prowadzi tu szlak czerwony.
Po 20-u minutach dotrzemy do głównej drogi, która zaprowadzi nas do Zakrętu Śmierci.
Przy Zakręcie Śmierci wchodzimy w las, tuż przed przystankiem autobusowym. Trzeba przejść przez lasek na drugą stronę Zakrętu Śmierci, ponieważ właśnie tam jest nasz parking.
Punkt widokowy przy Zakręcie Śmierci
Wchodząc do lasu warto zboczyć na chwilę w prawo. Dosłownie „dwa kroki” dalej jest przepiękny punkt widokowy na Karkonosze.
Zakręt i punkt widokowy powstały na zboczu Czarnej Góry. Nazwa zakrętu wzięła się od licznych wypadków samochodowych. Ciekawostką jest i to, że w murze okalającym to miejsce znajdują się metrowe korytarze poprowadzone w głąb muru. Są to chodniki minerskie, pomocne przy wysadzaniu drogi. A czemu ktoś miałby wysadzić Zakręt Śmierci? Otóż był to obiekt militarny, który miał utrudnić ewentualny przemarsz wrogich wojsk. Na tym można zakończyć dzisiejszą wycieczkę. Do zobaczenia na szlaku!
Witaj !
Jeśli moje wpisy są dla ciebie pomocne wpłać piątaka na zrzutkę. Niestety prowadzenie bloga nie jest bezpłatne. Nie jest też tanie. Będzie mi bardzo miło jeśli zechcesz wspomóc rozwój bloga.
Nie musisz pokrywać kosztów transakcji. Po prostu nie zaznaczaj rubryki. Pod spodem ukaże się malutki napis: Nie dziękuje. Kliknij i gotowe (: (;
