Wzgórze Rataj ma 347 m n.p.m. i jest wygasłym wulkanem sprzed 30 mln lat. Dzięki przedwojennym kopalniom zostały odsłonięte wyraźne słupy bazaltowe. Powstały podczas zastygania lawy wewnątrz komina wulkanicznego. Obecnie jest to pomnik Przyrody Nieożywionej, nazywany Małymi Organami Myśliborskimi. Rataj zaliczany jest do Korony Kaczawskiej.
Najlepiej połączyć wycieczkę na Małe Organy Myśliborskie z Bazaltową. Jeśli macie na tyle siły można wstąpić do Wąwozu Myśliborskiego. Parking jest przy Wąwozie Myśliborskim.
SPIS TREŚCI:
Jak tam dojechać ?
Aby dojechać do parkingu, przy Wąwozie Myśliborskim, należy kierować się w stronę Jawora. Do wąwozu dojedziemy z:
| Jawora | w 10 minut | 10 km | Myśliborską |
| Legnicy | w 30 minut | 35 km | S3 |
| Świebodzic | w 35 minut | 40 km | S3 |
| Polkowic | w 45 minut | 70 km | S3 |
| Bolesławca | w 55 minut | 75 km | A4 |
Parking jest płatny 5zł. Tuż przy nim są ławeczki, toaleta i przygotowane miejsca na ognisko.
Mapka i szlak
- Bazaltowa i Małe Organy Myśliborskie są tak blisko siebie, że najlepiej zwiedzać je razem.
- Czas przejścia w obie strony to 2 godz. 10 minut
- MÓJ czas : 4 godziny (tysiąc zdjęć, kilka przerw na podziwianie widoków i ognisko przy parkingu.
SZlAK: Parking przy Wąwozie Myśliborskim – Rataj – Bazaltowa i powrót.
Parking – Rataj 347 m n.p.m.
Zaczynamy od parkingu, wychodząc z niego stajemy przed drogą. W prawo jest wąwóz Myśliborski. My idziemy na lewo. Przechodzimy między zabudowaniami, zostawiając po lewej stronie Centrum Edukacji Ekologicznej Salamandra. Dosłownie naprzeciw „Salamandry” znajduje się Bar”Klaudia”. Kupimy tu magnesiki i możemy przybić pieczątki.
Centrum Salamandra
Wyrobisko po kamieniołomie odsłoniło pionowe ciosy a resztę powierzchni porosła gęsto roślinność. Można skryć się w cieniu, w upalne dni lub zrobić ognisko. Są tablice informacyjne a naprzeciw Małych Organ jest odsłonięta niewielka ściana z poziomymi słupami, gdzie łatwo zobaczyć ich przekrój.
Szlakiem czerwono-żółtym wychodzimy na otwartą polanę a tuż za nami rozpościerają się przecudne widoki. Droga na Rataj jest dobrze oznakowana. Po prawej stronie zbocza, tuż przy organach, prowadzi do góry wydeptana ścieżynka. Aby dostać się na szczyt wzgórza Rataj, należy się tam wspiąć. Podczas słonecznej pogody nie powinna sprawić kłopotów. Jeśli traficie tu po deszczu, kiedy ziemia jest mokra, NIE POLECAM. Trafiłam z przyjaciółmi na taką właśnie pogodę. Podejście jest dość strome. Nogi rozjeżdżały nam się, każda w inną stronę.
Rataj – Bazaltowa 368 m n.p.m.
Tutaj można zawrócić w stronę parkingu lub wybrać się na Bazaltową. My,wybraliśmy dalszą drogę. Idąc przy polach rozpoczynamy od punktu widokowego przy drogowskazie. W tym miejscu las się otwiera, dając nam możliwość podziwiania okolicy. Na tą wycieczkę polecam kwiecień -maj, kiedy to pola usiane są kwitnącym rzepakiem
Kolejny rozstaj dróg i kolejny drogowskaz. Tym razem skręcamy w prawo i kierujemy się w stronę Jakuszowej. Już po chwili wychodzimy z lasu na otwartą przestrzeń.
Wąska ścieżynka przy polach kieruje nas przez strumień, by po chwili z powrotem zniknąć w lesie.
Wzgórze o wys. 368m n.p.m. zbudowane z bazanitu mioceńskiego, który tworzy pokrywę lawową. Na szczycie stoi wieża widokowa z 1906 r. Od czasu postawienia wieży las urósł i dzisiaj nie zobaczymy pięknej panoramy. W czasach przed chrześcijaskich znajdował się tu Święty Gaj i kamienny krąg. W XIII w, biskup wrocławski nakazał go spalić. Bazaltowa Góra zalicza się do Korony Kaczawskiej i Wież widokowych gór i pogórzy.
Wieża na szczycie Bazaltowej Góry pochodzi z 1906 r i mierzy 10 metrów. Na wzniesieniu jest 20 gatunków roślin pod ochroną. Kilka metrów dalej znajduje się przepiękny punkt widokowy.
Zejście z góry prowadzi dość stromo. Wydawało nam się, że droga wiedzie przez zwykły las. Dopiero przy końcu odkryliśmy, że idziemy brzegiem urwiska, za którym, w dole stoi wiata turystyczna nie pierwszej młodości.
Między drzewami przebijają się bazaltowe słupy z Bazaltowej Góry.
