Czarny Staw pod Rysami

Czarny Staw pod Rysami

Czarny Staw pod Rysami ma czarny kolor z odcieniem turkusu przy brzegach. Ciemny kolor nadają wodzie cienie rzucane przez szczyty i występująca w wodzie sinica. W 3 godziny można stąd dojść na Rysy a widok z góry na Morskie Oko jest rewelacyjny!

SPIS TREŚCI:

Mapka i szlak

Palenica Bałczańska – Morskie Oko – pod Czarnym Stawem – Czarny Staw pod Rysami – Morskie Oko – Palenica Bałczańska

  • Całkowity czas przejścia: 6 godzin
  • Czas wejścia i zejścia od Morskiego Oka do Czarnego Stawu: 1 godz. 45 minut
  • Czas przejścia z Palenicy Bałczańskiej do Czarnego Stawu: 3 godz. 15 minut
  • Czas powrotu do Palenicy: 2 godz. 45 minut
  • MÓJ czas: 7 godzin
  • Szlak czerwony od początku do końca.

Palenica Bałczańska – Morskie Oko

Z Palenicy Bałczańskiej ruszamy asfaltową drogą im. Oswalda Balzera, który wygrał proces z Węgrami o przynależność okolic Morskiego Oka do polskiej Galicji. Właśnie dzięki niemu i hrabiemu Zamoyskiemu Morskie Oko leży w granicach Polski. Początek szlaku idzie przez las.

Po kilkunastu minutach odsłania się widok na Gerlach, Wielickie Szczyty i Młynarza. W dole prześwituje Dolina Białej Wody po słowackiej stronie.

Po 40 minutach mijamy Dróżniczówkę, w której jest Punkt Informacji Turystycznej. Stąd dosłownie pięć minut do Wodogrzmotów Mickiewicza. Wyraźnie słychać huk jaki wydaje spadająca woda.

Nazwa Wodogrzmoty wzięła się od głośnego huku, jaki wydają kaskady spływających wodospadów na potoku Roztoka. W 1891 r Towarzystwo Tatrzańskie nadało im nazwę Wodogrzmoty Mickiewicza na pamiątkę sprowadzenia rok wcześniej jego prochów na Wawel.

Tuż za Wodogrzmotami jest spory plac, gdzie stoją ławeczki, drewniane stoły, są toalety Toi-Toi. Stąd również odchodzą dwa szlaki: jeden na prawo do Doliny Pięciu Stawów przez Dolinę Roztoki; drugi na lewo do Schroniska w Dolinie Roztoki.

Pół godziny za Wodogrzmotami czerwony szlak schodzi z „asfaltówki”, choć można nią iść dalej. My ruszamy na przełaj przez las, po kamiennym chodniku z barierkami. Ten skrót ma jeden malutki minus: po deszczu może tu być ślisko.

20 minut później wychodzimy na Polanę Włosienica. Mamy stąd doskonały widok na Mięguszowieckie szczyty. Tutaj kończą jazdę fasiągi- konne zaprzęgi, które podwożą turystów za opłatą. Stąd jest już tylko półtorej kilometra do Morskiego Oka.

MORSKIE OKO- najpiękniejsze i największe jezioro w Tatrach. Nad wodą zawsze tłumy.

Legenda mówi, że nie ma dna i jest połączone z Adriatykiem….

Otoczone przez najdonioślejsze Tatrzańskie szczyty wzbudza zachwyt nie tylko u naszych rodaków.

Schronisko im. Stanisława Staszica jest jest jednym z najstarszych w Tatrach. Od 1945 r prowadzi je z pokolenia na pokolenie rodzina Łapińskich.

Morskie Oko – Pod Czarnym Stawem

Z Morskiego Oka kierujemy się w lewo. Czerwony szlak okrąża jezioro dookoła idąc jego brzegiem. Tylko w nielicznych chwilach szlak schodzi z kamiennej dróżki i wchodzi w las. Nigdy jednak w głąb, zawsze niedaleko brzegu.

Mamy tu okazję zejść na piaszczysty brzeg do małej „zatoczki”, niestety zaraz potem wchodzimy na kamienny chodnik.

Mniej więcej w połowie jeziora odbija dróżka wprost na sterczące szczyty tatrzańskich kolosów. Po lewej widać spływający kaskadami Czarnostawiański wodospad, który wypływa z Czarnego Stawu pod Rysami i zasila Morskie Oko.

Pod Czarnym Stawem – Czarny Staw pod Rysami

Wspinamy się coraz wyżej i mam wrażenie, że ta droga nigdy się nie skończy.

Za każdym razem, gdy spoglądam za siebie nie mogę uwierzyć, że może istnieć coś tak pięknego! Z góry widać w całej okazałości Morskie Oko i malutkie schronisko wielkości pudełka zapałek!

Czarny Staw położony jest na wysokości 1583 m n.p.m. Jego kolor zmienia się w zależności od nasłonecznienia. Płytszy brzeg wpada w turkus. Głębsze miejsca przybierają kolor czarny. Jezioro ma 76 m głębokości.

Widok, który się stamtąd rozpościera na Dolinę Rybiego Potoku jest przecudowny! Tutaj czas się zatrzymuje a wrażenia są takie same, jak 20, 50 czy sto lat temu. A kiedy spojrzysz na taflę Czarnego Stawu skurczysz się od potęgi Mięguszowieckich Szczytów.

Czarny Staw pod Rysami – Morskie Oko

Czas wracać, czyli skalnej udręki część II. Kamole pod nogami osuwają się w dół. Trzeba bardzo uważać. Sądziłam, że droga powrotna będzie laicikowa i grubo się pomyliłam. Wcale nie jest lepiej a powiedziałabym, że nawet odrobinę gorzej niż pod górę!

Jest stromo i dość niebezpiecznie. Dobrze, że mamy już trochę wprawy, więc szybko lądujemy na dole i ruszamy w przeciwną stronę niż przyszliśmy. Chcemy koniecznie obejść jezioro wokoło.

W ten sposób trafiamy na kolejny wodospad. Tym razem jest to Dwoista Siklawa. Podwójny wodospad spadający do Moka z Mnichowego potoku. Bardzo efektownie wygląda. Nie tylko my zatrzymaliśmy się tutaj na zdjęcie. Przed nami jeszcze kawałek drogi, więc niespiesznie ruszamy dalej. Nasza ścieżynka wchodzi lekko w las, wije się wśród korzeni i z powrotem wychodzi nad brzeg jeziora.

Po raz ostatni spoglądamy na tłumy pod schroniskiem. Musimy się zwijać, bo z przeciwnej strony nadciągają ciemne chmury. Chcemy koniecznie zdążyć przed deszczem.

Morskie Oko – Palenica Bałczańska

Możemy zapomnieć o dobrych zdjęciach i ucieczce przed deszczem. Przyszedł nagle i pokrzyżował nam plany. Wracaliśmy szybciutko i dopiero w połowie drogi zaczęło się przejaśniać.

Parking w Palenicy Bałczańskiej

Bilet na busa do Palenicy Bałczańskiej z Zakopanego kosztuje 15 zł – chyba że jest późna pora, wtedy 20 zł. (2024r)

Chcąc uniknąć korków TPN przedsięwziął pewne kroki. Aby skorzystać z parkingu w Palenicy Bałczańskiej należy zarezerwować miejsce parkingowe, wchodząc na stronę:

  1. tpn.pl/zwiedzaj/e-bilety
  2. Najdroższy bilet kosztuje 45 zł i można go zakupić tylko online.
  3. Zrezygnować z rezerwacji można najpóźniej do 12.00 dnia poprzedzającego rezerwację.
  4. Nie stawienie się w wyznaczonym terminie nie spowoduje zwrotu pieniędzy za miejsce parkingowe.
  5. Potwierdzenie rezerwacji należy wydrukować bądź zapisać w telefonie.
  6. Od 1 marca do 30 listopada parking jest czynny od zmierzchu do świtu.
  7. Jeśli zamierzacie wyruszyć na szlak bardzo wcześnie należy zakupić przez internet bilety wstępu do TPN:
  • normalny 10 zł
  • ulgowy 5 zł
  • normalny 7-dniowy 50 zł
  • ulgowy 7-dniowy 25 zł
  • normalne dla grupy do 10 osób 90 zł
  • ulgowe dla grupy do 10 osób 45 zł

CENNIK:

36ZŁ – MARZEC, KWIECIEŃ, LISTOPAD, GRUDZIEŃ – OD PONIEDZIAŁKU DO PIĄTKU
39ZŁ – MAJ – OD PONIEDZIAŁKU DO PIĄTKU
45ZŁ – STYCZEŃ, LUTY, CZERWIEC, PAŹDZIERNIK – OD PONIEDZIAŁKU DO PIĄTKU
49 ZŁ – WEEKENDY W MARCU, KWIETNIU, MAJU (BEZ MAJÓWKI), DRUGIEJ POŁOWIE LISTOPADA I W GRUDNIU (DO ŚWIĄT)
55ZŁ – WAKACJE + WRZESIEŃ + WEEKENDY + DŁUGIE WEEKENDY*
*DŁUGIE WEEKENDY: 1.01, 6.01, 30.04-3.05, 16-17.06, 29.10-1.11, *W DNIU PRZYJAZDU TRUDNO O WOLNE MIEJSCE WIĘC LEPIEJ KUPOWAĆ BILET Z WYPRZEDZENIEM *BILET KUPIONY W DNIU PRZYJAZDU BĘDZIE DROŻSZY CO NAJMNIEJ 10 ZŁ
  • W sezonie między Zakopanem a Palenicą Bałczańską kursują busy od 6.00 rano do godz. 21.00.
  • Od września do czerwca pierwszy kurs odbywa się dopiero o godz. 8.00 lub 8.20.
  • Czasem we wrześniu busy jeżdżą od siódmej, należy się dowiedzieć na przystanku, poprzedniego dnia.
  • Cena biletu z Zakopanego/ 2024 r/ wynosi 15 zł /os ( chyba że jest późno, wtedy 20 zł)
  • Busy odjeżdżają spod dworca PKP.
  • Czas przejazdu z Zakopanego do Palenicy Bałczańskiej to 40 minut.

Ada Maraszek

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *