Černá hora znajduje się w czeskich Karkonoszach. Prowadzi do niej kilka szlaków w tym jeden z Janské Lázně, które są starym, zdrojowym miasteczkiem. Ze szczytu widać Śnieżkę, ale od nieznanej nam, czeskiej strony. Są tu stoki narciarskie, podobne do tych na Szrenicy. Na górę wjeżdża kolej gondolowa a Polacy zdecydowanie rzadziej tu zaglądają niż na inne czeskie szczyty.
SPIS TREŚCI:
- Jak tam dojechać?
- Mapka i szlak.
- Hoffmanova bouda – rozwidlenie zrcadlovky.
- Rozwidlenie zrcadlovky – Černá hora.
- Černá hora 1299 m n.p.m.
- Černá hora – Historický rozcestnik.
- Historický rozcestnik – Zvonková cesta
- Jańskie Łaźnie czyli Janské Lázně.
- Ścieżka koronami drzew.
Jak tam dojechać?
Do Janské Lázně dojedziemy prostą drogą przez Kamienną Górę i przejście graniczne: Lubawka-Královec oraz przez Kowary i przejście w Horní Malá Úpa, czyli na Przełęczy Okraj. Do Janské Lázně dojedziemy z:
Jeleniej Góry | w 1:10 minut | 50 km | DW367 |
Polkowic | w 2:05 minut | 145 km | S3 |
Bolesławca | w 2:10 minut | 105 km | DW297 |
Wrocławia | w 2:30 minut | 140 km | DK5 |
Opola | w 3:10 minut | 220 km | A4 i DK5 |
Na wprost Hoffmannov’ej boudy (schronisko), naprzeciw której są parkingi i „Ścieżka koronami drzew“ jest przystanek, który nazywa się tak samo, jak schronisko: „Hoffmannova bouda“.
Z Przełęczy Okraj, odjeżdża busik do Harrachov, przez Janské Lázně o numerze 990, o godzinie 7.45. Z powrotem, odjeżdża z Janské Lázně z przystanku Hoffmannova bouda o godzinie: 18.47 i wraca na Horní Malá Úpa, czyli do Przełęczy Okraj, na przejście graniczne. Bus jedzie godzinę.
Mapka i szlak
- Czas wejścia na Czarną Górę: 2 godziny
- Czas zejścia czerwonym szlakiem: 1: 30 minut
- Całkowity czas wg mapy: 3: 30 minut
- MÓJ czas: 4: 17 minut
- Suma podejść: 560 m
SZLAK:
Przystanek Hoffmannova bouda- rozwidlenie Zrcadlovky- Černá hora 1299 m n.p.m.- Historick rozcestniký- powrót czerwonym szlakiem Zvonková cesta do ulicy Krkonošská
(tłumaczenie: Przystanek Chata Hoffmana- rozwidlenie Lustrzanki- Czarna Góra 1299 m n.p.m.- Historyczny drogowskaz- Drogą Dzwonkową do ulicy Karkonoskiej)
Hoffmanova bouda- rozwidlenie Zrcadlovky
Na wprost Hoffmannov’ej boudy, dosłownie po drugiej stronie ulicy, znajduje się płatny parking. Za samochód osobowy wnosimy opłatę 100 Kc.
Hoffmannova bouda to nazwa schroniska, a raczej turystycznego pensjonatu. Podobno słyną z dobrego jedzenia. Sam budynek pochodzi z XIX w.
70 metrów od schroniska rozpoczyna się szlak żółty, który idzie wprost do lasu.
Nasz szlak prowadzi drogą przez las, bardzo łagodnie do góry. Idziemy tędy zaledwie jeden kilometr.
Przy rozdrożu „Nad Hoffmannovou boudou“ wychodzimy z lasu na ścieżkę rowerową, która przebiega niebieskim szlakiem po zwykłej asfaltowej drodze.
Nie jest źle, tłumów nie ma, choć wolała bym leśne bezdroża. Ta część drogi to tylko 20 minut.
Przy kolejnym rozdrożu żegnamy się ze ścieżką rowerową, która skręca tu w lewo. My idziemy w przeciwnym kierunku.
Wychodzimy na otwartą przestrzeń trawersując zbocze Czarnej Góry. Odsłaniają się widoki na Černý Důl, miejscowość oddaloną zaledwie kilka kilometrów od Janské Lázně.
Dochodzimy do kolejnego rozdroża.
Rozwidlenie Zrcadlovky- Černá hora
Niebieskie oznaczenia idą dalej a my skręcamy w lewo, „schodami“ pod górę. Tym razem wchodzimy na żółty szlak.
Coraz wyżej, coraz stromiej… Ścieżka wygląda jak nie kończące się schody. 40 minut mordęgi.
Dochodzimy do miejsca skąd odsłania się widok na Černý Důl. Miasteczko ma bardzo wymowną nazwę. Otóż Černý Důl po polsku to Czarna Kopalnia.
Kamienne stopnie kończą się a droga nam się łagodnie wypłaszcza. To znak, ze jesteśmy blisko celu.
Po drodze czeka nas niemała niespodzianka. W części grzbietowej zalega śnieg. Całe masy śniegu…
Wychodzimy z lasu na Volská louka czyli łąka byka albo Bycza Łąka, jak kto woli. To piękny punkt widokowy na Karkonosze. Jesteśmy na stoku. Na prawo stacja kolejki linowej.
Przed nami schronisko. Tu też mają pieczątki do książeczek PTTK. Można powiedzieć, że jesteśmy NA szczycie, ponieważ do wieży przekaźnikowej jest kilkadziesięt metrów. Choć jest o 20 metrów wyżej niż to miejsce, to dalsza droga będzie szła w poziomie. W każdyjm razie ja nie widziałam i nie czułam przewyższenia.
Černá hora 1299 m n.p.m.
Jak widać nie tylko mnie zaskoczył śnieg. Zatrzymujemy się w schronisku na ciepłą herbatkę. Kto ma ochotę może zostać na zewnątrz, są stoły turystyczne i ławeczki.
Wewnątrz zdecydowanie przytulniej za sprawą cieplutkiego pieca kaflowego. Można zamówić coś do jedzenia, jak pajdę chleba ze smalcem i cebulką, zupę soliankę, bądź grilowany ser z frytkami.
Jest też możliwość podbicia książeczek PTTK. Niestety nie posiadają magnesików, ale mają naklejki: Černá hora
Kilkanaście metrów od schroniska stoi wieża, która była kiedyś słupem kolejki linowej. Na wysokości 21 metrów znajduje się platforma widokowa a na niej panoramiczna kamera.
- CZYNNE:
- wakacje od 10.15 – 16.00
- pozostałe:
- pon. – piąt. 12.00-16.00
- sob.-niedz. 10.00-16.00
- CENNIK: 20 Kč
Widać stąd Karkonosze, Wielką Sowę a nawet Chełmiec.
Zaczyna padać, więc ruszamy na sam szczyt, gdzie stoi charakterystyczny przekaźnik. Czas dojścia to przysłowiowa minutka.
Dokładnie po środku Černá hora znajduje się nadajnik telewizyjny i jest on wyznacznikiem szczytu. Jest tu od 1978 r i ma wysokość 80 m.
Tuż obok nadajnika stoi rzeźba przedstawiająca kobietę z małym dzieckiem. Niestety nie udało mi się ustalić, co to za pomnik czy rzeźba… i co robi w tym miejscu? Jeśli ktoś wie, proszę o info.
I na tym zakończę temat szczytu.
Černá hora – Historický rozcestnik.
Rozpoczynamy zejście w dół, okrążając odrobinę wyciąg narciarski. Wchodziliśmy po prawej stronie wyciągu ( patrząc od strony Janské Lázně). Schodzimy po lewej, czerwonym szlakiem.
Najpierw mijamy Hotel Černá bouda (Czarna Chata).
Z tyłu za hotelem jest przepiękny punkt widokowy. Widać stąd Śnieżkę i rozległy karkonoski grzbiet.
Druga strona pokryta zbitym śniegiem. Ciężko się chodzi po takiej drodze.
I jak tu zachować powagę?
Im niżej, tym weselej a śniegu mało co ubywa…
Zostawiamy otwartą przestrzeń za sobą i z powrotem lądujemy w lesie.
Zbocze przechyla się w stronę Světlá (1244 m n.p.m.). Oba szczyty rozdziela Černohorský potok.
Radość nas nie opuszcza: właśnie skończył się zlodowaciały śnieg i możemy trochę odetchnąć. Tym bardziej, że wszyscy przynajmniej raz lądowaliśmy na p….ie. Dochodzimy do historycznego drogowskazu, który pokazuje nam, że za 20 minut dojdziemy do młyna. 🙂 🙂 🙂 Po młynie zostało tylko wspomnienie i ten oto drogowskaz.
Historický rozcestnik – Zvonková cesta
Stopniowo schodzimy coraz niżej i powoli wychodzimy z lasu.
Szlak nagle skręca pod kątem prostym i po chwili już wiemy dlaczego tak się dzieje. W samym rogu naszego zakrętu spada z góry Soutěskový vodopád czyli Wodospad Wąwozowy. Wodospad wpada w Černohorský potok i rozdziela Černá hora od sąsiedniego szczytu Světlá .
- pierwsze zdjęcie widok nad naszymi głowami.
- Drugie zdjęcie to widok pod naszymi nogami.
Szlak wychodzi z lasu. Odsłania się widok na sąsiednie szczyty.
Spomiędzy drzew wyłaniają się pierwsze zabudowania Jańskich Łaźni.
Dochodzimy do wyciągu i ruszamy w dół wzdłuż kolejki, która nazywa się: vlek Idyla, czyli idylliczna winda! Trzeba przyznać, że niektóre nazwy mają całkiem niezłe!
Dochodzimy do ulicy Zvonečková czyli Dzwonkowej. Z tego miejsca czeka nas przyjemny spacer przez uzdrowiskową miejscowość: Janské Lázně, aż do Parku Zdrojowego.
Jańskie Łaźnie czyli Janské Lázně.
Janské Lázně to niewielkie miasteczko zdrojowe, które zamieszkuje niespełna 900 osób. Obrzeża sprawiają wrażenie sielskiego, wiejskiego obrazka. Na każdym kroku widać tabliczki: „ubytování“ czyli „noclegi“.
Miasteczko zostało zbudowane wokół źródła termalnego
Charakterystyczna architektura zwraca uwagę na zdrojową historię miasteczka. Drewniane budynki malowane w specyficzne pasy przykuwają uwagę.
Idąc główną drogą przez miasteczko w pobliżu Parku Zdrojowego miniemy kościół ewangelicki wybudowany w latach 1872-1879 w stylu neogotyckim. Zauważyłam, że kościoły w małych czeskich miasteczkach mają zwykle bardzo skromne wnętrze. Kościół należy do zboru Czeskobraterskiego.
Jak to w górskim uzdrowisku, trudno tu znaleźć drogi w poziomie. Spacer po mieście może doprowadzić do zadyszki: góra-dół, góra-dół…
W centrum znajduje się Kolonáda, czyli Pijalnia Wód Zdrojowych i sanatorium. Jest to secesyjna kolumnada zdrojowa. Hala spacerowa została zaprojektowana przez wiedeńskiego architekta Branga. Zbudowano ją w 1904 r. W parku przy kolumnadzie udostępniono pod zadaszeniem źródło wody mineralnej. Woda w uzdrowisku leczy choroby układu mięśniowo-szkieletowego.
Spacer po miasteczku to zaledwie pół godziny, choć oczywiście można dłużej. Jeśli połączyć tą wycieczkę z odwiedzeniem Ścieżki koronami drzew to przejście całego kawałka zajmie 1:10 minut.
Ścieżka koronami drzew.
Jeśli przyjechaliście własnym samochodem, to z pewnością został na parkingu przy Ścieżce w koronach drzew. Jeśli dotarliście tu komunikacją miejską i zostały 2 godzinki do autobusu, to przystanek znajduje się przy wspomnianym parkingu. Tak czy inaczej wszystkie ścieżki prowadzą w pobliże Hoffmannov’ej boudy, koło której rozpoczęliśmy wspinaczkę na Černá hora. Proponuję zatem odwiedzić jesz i skorzystać z ciekawej atrakcji: Ścieżka koronami drzew. Dokładny opis we wpisie